Pchnął 2-latkę bo nie szło mu w grze komputerowej. Rodzice usłyszą wyrok

Opublikowano:
Autor:

Pchnął 2-latkę bo nie szło mu w grze komputerowej. Rodzice usłyszą wyrok - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wielkopolska. 2-letnia Lilianna. Piła. Zabójstwo 2-latki. Grał na komputerze i pchnął córkę.


 

Śmiertelne obrażenia, jakie odniosła Lilianka były spowodowane słabymi wynikami Szymona B. w rozgrywce komputerowej. Z zeznań jego partnerki wynika, że "nie szło mu w grze" więc zdenerwowany ojczym złapał dwuletnią córeczkę za rękę i cisnął nią o metalową futrynę drzwi. Do dramatu doszło w jednym z pilskich domów w marcu ubiegłego roku. Mężczyzna miał już wcześniej znęcać się nad trójką dzieci Angeliki B.

 

Choć do zdarzenia doszło w czwartek, rodzice zawieźli dziecko do szpitala dopiero w sobotę. Kobieta wiedziała co zaszło w czwartek, ale nie poinformowała o tym lekarzy. Ostatecznie dziecko we wtorek zmarło na stole operacyjnym - czytamy na epoznan.pl

 

 

Sekcja zwłok dziewczynki wykazała obszerne obrażenia wewnętrzne, m.in. obrzęk mózgu, krwiak śródmózgowy i złamanie prawej i lewej kości ciemieniowej oraz potylicznej. Wiosną ubiegłego roku, matce dziecka postawiono zarzut nieudzielenia pomocy małej Liliance. Ojczym zaś usłyszał zarzut psychicznego znęcania się nad trójką dzieci, fizycznego znęcania się nad 2-letnią córką Angeliki B., w tym spowodowania obrażeń, które doprowadziły do śmierci dziecka.

 

We wtorek, prokurator rejonowy w Pile poinformował jednak o zmianie kwalifikacji czynu. Teraz Angelice B. i Szymonowi B. zarzuca się  zabójstwo z zamiarem ewentualnym. Grozi im od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.

 

Według prokuratury, rodzice dziecka mieli świadomość, że po tym, jak dziewczynka doznała obrażeń głowy, stan dziecka ulegał pogorszeniu. Nie informowali nikogo o tym fakcie, utrzymując w ten sposób stan zagrożenia życia dziecka. "Przewidując możliwość spowodowania śmieci dziecka, godzili się na to – czytamy na portalu poznan.onet.pl.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE