Policja Wielkopolska.
Kierowca skody, jak się potem okazało pijany - mimo znaku zakazu w środku nocy wjechał na miejski rynek. Zauważyli to policjanci patrolujący miasto.
Do zdarzenia doszłow niedzielę w Jarocinie. Mundurowi postanowili wylegitymować kierowcę i przeprowadzić kontrolę drogową. - W trakcie ich realizacji nie trudno było się zorientować, że kierujący, pomimo iż siedział w samochodzie, był pod silnym działaniem alkoholu – informuje mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik KPP w Jarocinie.
- Ponieważ mężczyzna nie zastosował się do procedury zgaszenia silnika i nie chciał poddać się kontroli, policjant podjął próbę unieruchomienia pojazdu. W tym momencie kierujący nagle ruszył przejeżdżając po stopie jednego z policjantów i stwarzając zagrożenie dla pozostałych interweniujących funkcjonariuszy.
Rajd pijanego szybko się jednak zakończył. Nietrzeźwy kierowca próbował ominąć radiowóz między filarami jednego z budynków. Rzeczniczka dodaje, że promile jednak nie pozwoliły mu dobrze oszacować szerokości przejazdu i, po uderzeniu w budynek, skoda zaklinowała się.