Konińskie dzieci odwiedził wyczekiwany gość. Zgodnie z tradycją przybył z nieba. Tyle że teraz jest to już bardzo nowoczesny św. Mikołaj i przyleciał korzystając nie z reniferów i sań, a „stalowych skrzydeł”.
Gość z Laponii odwiedził dzieci żołnierzy 33. Bazy Lotnictwa Transportowego. Do Konina św. Mikołaj przyleciał helikopterem, a do Powidza wojskowym Herculesem.
Jak informuje portal lm.pl w spotkaniu z Mikołajem i Śnieżynką wzięło udział około 200 dzieci. Wyczekiwany przez najmłodszych gość wylądował na płycie lotniska w Powidzu. Z Herculesa przemaszerował do hangaru, gdzie wręczał prezenty.
Przedświątecznemu spotkaniu towarzyszyła wystawa sprzętu i uzbrojenia, gry na konsolach i zabawy sportowe. Można też było zwiedzać samoloty i śmigłowce, a także wóz strażacki i pojazd do odladzania. W trakcie akcji zbierano również pieniądze dla chorej na nowotwór Weroniki Szreder i licytowano książki „Szturman”, a dochód przekazany zostanie na leczenie 3-letniej Wiktorii, która cierpi na czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce.