Wielkopolska. Tragiczny finał poszukiwań 47-letniego mieszkańca Piasków. Mężczyzna nie żyje.
Akcja poszukiwawcza trwała od środy. Przeczesywano lasy i dukty leśne. O sprawie pisaliśmy TUTAJ. Dziś akcję wznowiono pomiędzy miejscowościami: Gostyń, Borek Wielkopolski oraz Dolsk. Niestety, przed momentem otrzymaliśmy przykrą informację.
- Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w miejscowości Grodnica ujawniła samochód, a przy nim osobę zaginioną. (...) Na ratunek było już za późno - informuje rzecznik prasowy grupy poszukiwawczej z Ostrowa Wielkopolskiego.
Łącznie w działaniach brało udział 14 wozów straży pożarnej, 8 samochodów policji, śmigłowiec, quad oraz Mobilne Centrum Koordynacji Poszukiwań SiR – z 10 ratownikami.
Komendant gostyńskiej policji potwierdza, że poszukiwania zostały zakończone, a mężczyzna nie żyje. Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
Jak informuje asp. sztab. Monika Curyk, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego gostyńskiej komendy policji, oprócz policjantów, grupy poszukiwawczej i strażaków, w akcję włączyła się także rodzina i znajomi zaginionego. Jego ciało znaleziono około godz. 19.00 w kompleksie leśnym na terenie powiatu gostyńskiego.
