Meteorolodzy na święta zapowiadali wichury. Na szczęście tym razem obyło się bez strat. Przynajmniej w Wielkopolsce.
Wiatry w porywach do 60 km/h pojawiły się w okolicach Kalisza, Leszna, Poznania i Gniezna. Na szczęście nie wyrządziły większych szkód.
Jak informuje Leszek Szaradowski z Biura Prognoz IMGW w Poznaniu, w poniedziałek prędkość wiatru wyraźnie się zmniejszyła, a pogoda ma się poprawiać. We wtorek powinno się pokazać słońce, przy 7-9 stopniach Celsjusza w ciągu dnia.
Na śnieżnego sylwestra też nie ma co liczyć. Nowy Rok przywitamy na dużym plusie...