Wielkopolska. 5 osób zginęło w wybuchu kamienicy na poznańskim Dębcu, a kilkadziesiąt zostało rannych. Do tragedii doszło wczoraj rano. Tymczasem wszczęto śledztwo dotyczące wyjaśnienia przyczyn tragedii.
W poniedziałek media obiegła informacja, że strażacy znaleźli głowę jednej z ofiar wybuchu. Na tułów kobiety ratownicy natrafili już w niedzielę.
„Okazuje się, że kobieta zginęła jeszcze przed wybuchem, a do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie” – informuje portal gloswielkopolski.pl
Służby, które cały czas przeszukują gruzowisko, nie wykluczają, że ofiar będzie więcej. Dzisiaj po południu ze zwałowiska udało się wydobyć żywego psa.
Czy wybuch ktoś zaplanował, by zatuszować przestępstwo. Na to pytanie będą musieli odpowiedzieć poznańscy śledczy.
- W wyniku wybuchu doszło do poważnych uszkodzeń ciał - nie ukrywał podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wiceprezydent Mariusz Wiśniewski cytowany w informacji portalu.
Z kolei Radio RMF FM podaje, że przed wybuchem w budynku miało dojść do podwójnego morderstwa. Drugą ofiarą jak donosi rozgłośnia mogłaby być właśnie znajoma kobiety odnalezionej bez głowy. Podobno wraz z mężem miała się opiekować mieszkaniem w kamienicy pod nieobecność właścicielki mieszkania.