Znalazła gotówkę i kartę bankomatową. Był też wydruk, który wiele mówił o właścicielu

Opublikowano:
Autor:

Znalazła gotówkę i kartę bankomatową. Był też wydruk, który wiele mówił o właścicielu  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wielkopolska. - Gdyby ktoś miał wątpliwości czy istnieją jeszcze ludzie uczciwi, to informujemy, że istnieją. Pani Dorota, mieszkanka Konina jest ich najlepszym przykładem i wzorem godnym naśladowania – mówi as. szt. Marcin Jankowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Koninie.

 

Komendant Miejski Policji w Koninie podinsp. Paweł Kiliańczyk wraz z wiceprezydentem Konina Sławomirem Lorkiem podziękowali mieszkance Konina. Kobieta znalazła gotówkę i kartę bankomatową na ulicy. Wykazała się nie tylko uczciwością, ale też niezwykła determinacją w dotarciu do wściela zguby.

 

Wszystko zaczęło się pod koniec lutego na ul. 3 Maja w Koninie. Pani Dorota znalazła niedaleko bankomatu 600 zł i kartę bankową. Jak powiedziała później policjantom, był też wydruk, na którym zauważyła stan konta. - Był tak niewielki, że od razu domyśliła się, że pieniądze należą do osoby niezamożnej. Ani przez chwilę nie zastanawiała się co z nimi zrobić - opisuje rzecznik policji.

 

Okazało się jednak, że znalezienie właściciela gotówki nie było proste. Bank, tez nie mógł pomóc koniniance. Mieszkanka postanowiła więc zwrócić się do swojego znajomego, który na co dzień jest policjantem, szefem wydziału kryminalnego miejscowej komendy. Oficer polecił swoim podwładnym pomóc w odnalezieniu kobiety. W samym tylko Koninie było kilka osób o takim imieniu i nazwisku, ale w końcu udało się odnaleźć właściwą osobę.

- Kiedy policjanci zapukali do jej drzwi i powiedzieli o co chodzi, kobieta nie mogła opanować wzruszenia. Pobrane z bankomatu kilkaset złotych było przeznaczone na zapłacenie raty. Kobieta nie jest w pełni sprawna fizycznie i zamiast do torebki pieniądze i kartę wyrzuciła na chodnik – opisuje asp. szt. Jankowski.

 

Przy okazji policjanci poradzili, aby za każdym razem, kiedy kobieta będzie wypłacać pieniądze, przed odejściem od bankomatu schowała wszystko do torebki to, jak dodaje rzecznik, pozwoli jej uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości. - W końcu nie wiadomo, czy gdyby znowu zgubiła kartę i pieniądze, znajdzie je ponownie pani Dorota – konstatuje policjant.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE