Afera mleczna u sąsiada. Zatrzymano członka rady nadzorczej spółdzielni

Opublikowano:
Autor:

Afera mleczna u sąsiada. Zatrzymano członka rady nadzorczej spółdzielni - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wielkopolska. 

- Zatrzymanie wczoraj tej jedenastki wcale nie oznacza, że jeszcze kolejne osoby nie będą zatrzymane, bo będą - mówi mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu.

 

Portal gostynska.pl informuje o kolejnych watkach głośnej afery związanej z rozcieńczaniem mleka w Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu. We wtorek rano zatrzymano kilkanaście kolejnych osób, w tym członka rady nadzorczej zakładu. Przypomnijmy - proceder polegał na rozcieńczaniu mleka wodą, zawyżaniu wskazań urządzeń pomiarowych i wyłudzaniu pieniędzy ze spółdzielni mleczarskiej.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy kilku z członków rady nadzorczej (w tym jej przewodniczący) nie było obecnych już na wczorajszym posiedzeniu zespołu w spółdzielni. Z naszych informacji wynika, jakoby prezes Grzegorz Grzeszkowiak miał poinformować zebranych, że policja rozpoczęła koleją turę aresztowań od zatrzymania jednego z kierowców, długoletniego pracownika. Tymczasem z komunikatu Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu wynika, że 14 lipca funkcjonariusze zatrzymali większą grupę ludzi, związanych z tak zwaną aferą mleczną. Zarzuty usłyszało kolejnych jedenaście osób. Wśród nich są zarówno rolnicy dostarczający mleko, jak i pracownicy spółdzielni. Zatrzymany został także członek rady nadzorczej spółdzielni

Proceder działania na szkodę spółdzielni polegał między innymi na dolewaniu do mleka wody i zawyżaniu w ten sposób ilości dostarczanego mleka. Druga metoda polegała na zafałszowywaniu wskazań urządzeń pomiarowych i sztucznym zawyżaniu ilości odbieranego mleka. Spółdzielnia wypłacała rolnikom wyższe kwoty niż powinna. Rolnicy potem dzielili się nadwyżką z nieuczciwymi pracownikami spółdzielni.

 

Według informacji zebranych przez policjantów podejrzani powiązani w różnych konfiguracjach personalnych mogli działać w ten sposób kilka lat. Straty wyrządzone spółdzielni mogą sięgnąć kilku milionów złotych.

Postępowanie karne jest prowadzone w tej sprawie od połowy ubiegłego roku. We wrześniu 2019 r. zarzuty zostały przedstawione pierwszym zatrzymanym. Dotychczas materiały dowodowe i zarzuty objęły łącznie dwadzieścia dwie osoby.

Większość osób podejrzanych w tej sprawie przyznała się do oszustwa. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE