Była przekonana, że pomaga córce...

Opublikowano:
Autor:

Była przekonana, że pomaga córce... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wielkopolska. - W ostatnim czasie mnóstwo takich oszustw i prób oszustwa było w Poznaniu. Widzimy, że idzie to dalej, dzień po dniu mamy informacje z innych powiatów. Obawiamy się, że nasi mieszkańcy również mogą stać się ofiarami, dlatego kierujemy do nich apel – mówi asp. sztab. Monika Curyk, zastępca rzecznika prasowego KPP w Gostyniu. Otrzymałeś dziwny telefon z prośbą o pieniądze? Nie działaj pod wpływem emocji. 

 

 

 

 

 

- Tam policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o próbach oszustwa „pod legendą”. Przestępcy próbowali wyłudzić pieniądze od osób starszych, natomiast te osoby zareagowały i w porę powiadomiły policjantów, nie dały się oszukać. Niestety tego samego dnia w godzinach popołudniowych 50-letnia kobieta padła ofiarą oszustwa. W wyniku tego procederu przestępczego straciła 41 tysięcy złotych – mówi policjantka.

 

Jak to się stało? 

 

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że na jej telefon zadzwonił fałszywy policjanci, przedstawiając informacje o rzekomym wypadku drogowym, jaki miała spowodować córka tej kobiety. Następnie poinformował o konieczności przekazania pieniędzy, aby ta „córka” mogła uniknąć aresztu.

 

- Sposób prowadzenia rozmowy był na tyle przekonujący, że 50-latka uwierzyła w tę opowieść. Chwilę po zakończonej rozmowie telefonicznej poszła we wskazane przez mężczyznę miejsce i tam przekazała mu 41 tysięcy złotych. Była przekonana, że pomaga córce... - mówi asp. sztab. Monika Curyk.

 

 

Dopiero po kilku godzinach i po rozmowie ze swoją córką przekonała się, że padła ofiarą przestępstwa.

Śmiertelny wypadek

Do podobnego zdarzenia doszło w

czoraj w powiecie pilskim. Tam również fałszywi policjanci, pod legendą spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego przez synową, wyłudzili od pokrzywdzonej 200 tysięcy złotych.

Gostyńska policja przestrzega przed łatwowiernością. Każdą taką informację należy zweryfikować, szczególnie wtedy, gdy rozmówca prosi nas o pieniądze.

- Przypominam, że przede wszystkim trzeba potwierdzić taką informację u członków rodziny, nie działać w pośpiechu, nie ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, żeby osiągnąć swój cel. Nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom obcym, a w każdym przypadku takiego podejrzanego telefonu niezwłocznie powiadomić policję. Przypominam, że policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem – zaznacza Monika Curyk.

 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE