To nie był „zwykły” wypadek.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów kierujący motocyklem marki Honda nie zachował należytej odległości za pojazdem poprzedzającym (motocyklem Suzuki) i najechał na tył innego jednośladu – głosi oficjalny komunikat policji.
Bardzo rzadko zdarza się, by motocyklista zrobił krzywdę innemu prowadzącemu jednoślad, a jeszcze rzadziej zdarza się, by kończyło się to tragicznie.
Najczęściej motocykliści uczestniczą w wypadkach z samochodami, tym razem było inaczej.
Suchy komunikat policji niewiele wnosi - Do zdarzenia doszło we wtorek, 12 września br. po godzinie 18:00 w miejscowości Chodybki (gm. Koźminek). Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów kierujący motocyklem marki Honda nie zachował należytej odległości za pojazdem poprzedzającym i najechał na tył innego jednośladu. W wyniku zderzenia pojazdów kierowca Suzuki nie odniósł poważniejszych obrażeń, natomiast 27-letni kierowca Hondy został przewieziony do kaliskiego szpitala – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi – dodaje.
Rano okazało się, że ranny motocyklista zmarł w szpitalu.
Zmarły 27-letni motocyklista był mieszkańcem Opatówka. Drugi, również w wieku 27 lat, pochodzi z Kalisza.