reklama

Trwa dramatyczna walka o życie małego Huberta

Opublikowano:
Autor:

Trwa dramatyczna walka o życie małego Huberta - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kobieta i dziecko Hubert Roszkiewicz z Pleszewa ma zaledwie trzy latka, od roku przebywa w szpitalu i walczy o życie. Zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy - neuroblastome.
reklama

We wrześniu 2020 r. podczas operacji usunięcia guza, uszkodzono chłopcu pień trzewny. Doszło do niedokrwienia wielu narządów, co  doprowadziło do kolejnych, w sumie 17 operacji.  

Za każdym razem, gdy za Hubim zamykały się drzwi bloku operacyjnego, niemal bezsilna opadałam na krzesło, ze łzami w oczach i drżącymi rękami czekając na chociaż jedną dobrą informację - mówi jego mama Anna. 

Chłopczyk blisko trzy miesiące spędził na OIOM-e w stanie krytycznym i bardzo złym. 

Gdy wreszcie w maju tego roku uporaliśmy się z powikłaniami chirurgicznymi, żyliśmy nadzieją, że opuścimy wreszcie szpital. Niestety badanie kontrolne brutalnie nam ją odebrało - opowiada pani Anna. 

Mały Hubert walczy o życie 

Niestety okazało się, że guz odrósł. Na domiar złego z przerzutami do kości. 

Usłyszeliśmy kolejną diagnozę – neuroblastoma w najgorszym IV stadium zaawansowania! Musimy od nowa zaczynać całe leczenie... Hubi z oddziału chirurgii został przewieziony prosto na oddział onkologii – opowiada jego mama.  

Tutaj przeszedł już cztery z ośmiu cykli bardzo ciężkiej chemioterapii. Przechodzi je dość ciężko, z licznymi powikłaniami. Chemia niszczy mu szpik, a przez brak śledziony wyniki krwi szybko spadają i nie mogą się tak zregenerować jak u dziecka z wszystkimi narządami. 

Hubi potrzebuje częstych przetoczeń krwi i płytek. Nie ma apetytu, prawie nic nie je, bardzo chudnie. 

My jednak nie poddamy się bez walki... Gdzie więc ratunek? Lekarze konsultują Hubcia z kliniką w Barcelonie, w której za chwile może rozpocząć się dalsza terapia. Czekamy na ostateczne decyzje i bardzo potrzebujemy pomocy.... Wszyscy są w szoku, że nasz synek wciąż żyje, że nadal ma siłę. Jego chęć przetrwania zadziwia i pozwala uwierzyć, że mimo dramatycznych prognoz, to właśnie jemu się uda! – mówi pani Anna. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama