Jak ustalili dziennikarze portalu e-kolo.pl, w Wielki Czwartek w parafii w Kościelcu w trakcie nabożeństwa pojawiła się policja. W związku z wprowadzonymi obostrzeniami przez rząd, mundurowi weryfikowali liczbę wiernych w świątyni.
Z informacji, do których dotarł portal, źródłem wiadomości o przekroczonej liczbie uczestników nabożeństwa był ktoś z parafii.
Po pewnym czasie w witrynie przed kościołem pojawiło się ogłoszenie. Można w nim przeczytać, że tak jak 2 tysiące lat temu w Wieczerniku jeden z dwunastu apostołów - Judasz - zdradził Jezusa, tak w parafii w Kościelcu ktoś zadzwonił na policję i zgłosił przekroczenie limitu wiernych w kościele.
Ksiądz informuje, że w związku z tą sytuacją parafia będzie zmuszona do opłacenia kary, wymierzonej przez Sanepid. Jak wynikało z ogłoszenia, ofiary składane w Wielką Sobotę podczas - święcenia pokarmów - miały zostać przeznaczone właśnie na poczet grzywny.
Sprawą zajmuje się policja oraz sanepid w Kole.
Czytaj także: Koronawirus. Obostrzenia zostały przedłużone
