reklama

Możliwe wprowadzenie twardych restrykcji. Rząd zamknie zakłady kosmetyczne i fryzjerskie jeszcze przed Wielkanocą?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: zrzut ekranu

Możliwe wprowadzenie twardych restrykcji. Rząd zamknie zakłady kosmetyczne i fryzjerskie jeszcze przed Wielkanocą? - Zdjęcie główne

Minister zdrowia Adam Niedzielski | foto zrzut ekranu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Koronawirus Materializuje się „czarny scenariusz”, którego rząd RP obawiał się od kilku ostatnich tygodni. Brytyjska odmiana COVID-19 – jak podaje resort zdrowia – odpowiada już za 54 proc. wszystkich zakażeń w Polsce. Zgodnie z zapowiedziami ministra zdrowia - jeśli liczba dobowych zakażeń przekroczy 30 tys. osób, rząd będzie chciał wprowadzić kolejne obostrzenia.
reklama

Trzecia fala koronawirusa w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie. Zgodnie z zapowiedziami ministra zdrowia - jeśli liczba dobowych zakażeń przekroczy 30 tys. osób, rząd będzie chciał wprowadzić kolejne obostrzenia. Restrykcje mogą dotyczyć m.in. zamknięcia niemalże wszystkich sklepów i dodatkowo usług - czyli zakładów fryzjerskich, kosmetycznych i salonów tatuażu. Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił podczas konferencji prasowej w środę, że kolejne kroki w walce z pandemią "będą już typowym lockdownem".

– Jeżeli decyzje, które wdrażamy, nie poskutkują, to kolejne kroki będą już typowym lockdownem, gdzie będziemy zamykać wszystko – oznajmił w środę Adam Niedzielski, ogłaszając kolejne obostrzenia.

 

Jak podają ogólnopolskie media, jeśli w Polsce zostanie przekroczona bariera 30 tys. zakażeń, w pierwszej kolejności zamknięte mogą zostać na przykład sklepy meblarskie, wolnostojące sklepy odzieżowe, elektroniczne czy budowlane.

Możliwe będzie również zamknięcie takich punktów usługowych, jak salony kosmetyczne i fryzjerskie oraz salony tatuażu. Mało prawdopodobne jest ograniczenie liczby osób, które będą mogły wejść do supermarketów. Ale źródła rządowe potwierdzają także pogłoski, że w Kancelarii Premiera trwają prace nad prawnymi uregulowaniami dla wprowadzenia zakazu przemieszczania się, chociaż jeszcze w środę Adam Niedzielski przekazywał, że „nie ma mowy o ograniczeniach w przemieszczaniu się”

 

W związku ze świętami wielkanocnymi rząd nie planuje zmian w ograniczeniach dotyczących liczby osób w kościołach. W tym zakresie obowiązują dotychczasowe restrykcje, 1 os. na 15 m kw.

 

Czy to ostateczna decyzja rządu odnośnie do restrykcji w okresie wielkanocnym? Minister Adam Niedzielski nie dał takiej gwarancji w sytuacji drastycznego wzrostu zakażeń.

– Być może będziemy zmuszeni jeszcze w tym okresie podjąć kolejne decyzje – powiedział.

 

Rząd RP przygotowuje się na najgorsze. Spełnia się czarny scenariusz, przed którym analizy epidemiologiczne ostrzegały już przed miesiącem, kiedy to premier Mateusz Morawiecki luzował restrykcje, otwierając m.in. stoki narciarskie i branżę turystyczną. Wówczas rząd ugiął się pod presją społeczną i zaryzykował mimo rosnącej w szybkim tempie liczby zakażeń brytyjską mutacją COVID-19. Po analizie aktualnych statystyk widać, że to ryzyko kompletnie się nie opłacało.

Tylko w czwartek mieliśmy 27 tys. 278 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - PATRZ TUTAJ. To drugi najwyższy wynik od początku pandemii w Polsce i najwyższy wynik odnotowany w tym roku. 

- Z powodu COVID-19 zmarło 78 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 278 osób – podawało wczoraj Ministerstwo Zdrowia.

 

Z kolei miesiąc temu - dokładnie 18 lutego odnotowano 9074 nowe przypadki zakażeń. Wynik zakażeń z 18 marca jest jednym z najwyższych od początku pandemii w Polsce i zbliża się do rekordu z 7 listopada, kiedy koronawirusa stwierdzono u 27 tys. 875 osób.

Materializuje się „czarny scenariusz”, którego rząd obawiał się od kilku ostatnich tygodni. Brytyjska odmiana COVID-19 – jak podaje resort zdrowia – odpowiada już za 54 proc. wszystkich zakażeń w Polsce.
Niewykluczone, że jeszcze przed świętami wielkanocnymi rząd zdecyduje się na ogólnopolski twardy lockdown - zamknięte zostałyby m.in. salony fryzjerskie i kosmetyczne.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama